Z tęsknoty za Bieszczadami zaczęliśmy robić anioły, takie trochę bieszczadzkie z delikatnymi zielonymi akcentami.
Oto pierwsze Anioły z Duszą. Zrobione ze starych 100-letnich desek, pomalowane farbą i przetarte. Dzięki temu wydobyta jest piękna faktura drewna. Ozdobione metodą decoupage. Włosy to lniany sznurek.
Piękne, po prostu piękne! No i faktycznie z duszą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i Wesołych Świąt życzę!
zakochałam się... są cudne !
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie- czy jest mozliwosc zamowienia Aniolow z Dusza? :)
OdpowiedzUsuńjestem zainteresowana kilkoma sztukami :)
Malgosia