czwartek, 11 sierpnia 2011

Pojawiam się i znikam

Tegoroczny okres wakacyjny jest dla mnie bardzo goracy, w przeciwienstwie do pogody :))  Mialam okazję uczestniczyć w Jarmarku Jakubowym w Olsztynie, w Jarmarku Folkloru i Jadła Kresowego w Suwałkach i kilku mniejszych. Pracy miałam bardzo dużo, bo zainteresowanie moimi wyrobami było spore. Niestety nie udało mi się udokumentować wszystkich zrobionych przedmiotów ze względu na brak czasu. Poniżej zdjęcia niektórych z nich, zrobione na szybko i dlatego nie są najlepszej jakości .

Już za chwilę udajemy się na zasłużony wypoczynek w ukochane Bieszczady i wracamy pod koniec sierpnia.


Tak prezentowałam się w Suwałakch

Ciag dalszy ikon







Nowy pomysł na zagospodarowanie starych desek - zegary




Makowy zestaw - misa i talerz